John Cena, od niecałego roku face, jest wielką twarzą dzieci i najwięcej razy posiadał pas WWE.
John Cena nie był by największym BabyFacem WWE, gdyby to nie Jeff Hardy nie przeszedł do innej federacji, The Rock i Stone Cold, nie rozpadła się formacja DX, z winy HBK, po przegranej nad MizShow.
John Cena, przed 4 laty hell, szantażował Vicki Guerrero, aby dostać się na Wretlemanie 25.
John Cena ma pedalskie cichy, a najgorsze te pomarańczowe, jako raper miał fajne(ten strój na zdjęciu mi się podoba)
Jedyne co w nim lubię(w tej chwili) że jest w Nexusie, dobrze mu tak, tak cwaniakował do Nexusa a teraz ma(uwielbiam Nexusów).
Ja osobiście Jasia Koszta nie lubię, wkurwia mnie jego gmick(słodki Jasio), miał lepszy gmick jako hell raper(chociaż też był pedałem) ale żadnego z jego wcieleń nie lubię. Ja lubię przeważnie zawodników hell i twener, takich jak: John Morrison, Jeff Hardy, The Miz, Abbys, Aj Styles, Jack Swaager, Edge, Chris Jericho członkowie Nexus(także Deren Young i Daniel Braian), Sheamus. Ja, Rock, oraz Turbo nienawidzimy Johna Ceny Dlatego że jest taki, jaki powyżej wymieniłem.

Proszę o opinię innych